Jestem i lubię, ale nie tylko SCAT

Liam

Cześć, szczerze mówiąc to nie jestem aż takim wielkim scatmenem.
Lubię kupkę ale lubię mieć ją na pupie, siedzieć w niej lub leżeć w niej, czuć jak się przemieszcza.
Lubię samo wydalanie, to przyjemne uczucie gdy ta ciepła masa rozszerza moja pośladki i odbyt. Lubię czuć jak wypada lub wypływa ze mnie powoli i rozmazując się na moich pośladkach i nie tylko.

Nie próbowałem nigdy jedzenia kupki i to chyba jest na razie dla mnie za mocne, dotykania kupki i rozsmarowywania po ciele próbowałem ale tylko z rękawiczkami lateksowymi. Jest we mnie jakaś bariera, która zatrzymuje mnie aby w ogóle tego próbować.

Lubię natomiast zabawy moczem, picie moczu, bycie obsikanym czy wysysanie go prosto ze źródła. Lubię czuć tą mokrość, to ciepło a nawet ten zapach.

Lubię nosić pampersy dla dorosłych, lubię się w nie załatwiać i nosić je aż nie zaczną przeciekać. Lubię zapach świeżo zsikanego pampersa, dla mnie to wręcz afrodyzjak. Mogę wąchać takiego pampersa godzinę i nadal chcieć więcej. Lubię łączyć noszenie pampersów z noszeniem korka analnego, tunel analny, dzięki czemu nie kontroluje kiedy kupka za mnie wypływa. Lubię czuć się zależny, wiedzieć że nie kontroluje czegoś tak podstawowego jak robienie kupki. To sprawia, że czuję się bardziej uległy i bardziej bezmyślny.

Lubię czuć się zależny, uległy i wręcz zarządzany. Chcę mieć i widzieć w jakiejś osobie swojego Pana/Panią. Wiedzieć, że to on/ona będzie decydować. Lubię czuć się nierówny, być traktowany jako niezbyt rozgarnięty, przygłupi i bezmyślny. Jestem z natury dość uległy i pasywny. Moja pupa nie jest więc moja, i można ją ruchać do woli, bez wahania że mogę nie chcieć. Ja nie mam mieć tu swojego zdania, ja mam być tu workiem na nasienie, zabawką i ma mi się to podobać. Ja lubię gdy coś rozszerza moje pośladki i kończy we mnie wypełniając mnie aż po brzegi. Lubię być używany, lubię zaspokajać nie tylko jedną osobę.

Lubię ssać i mogę ssać coś godzinami. W domu to smoczek dla dorosłych, wyglądający jak ten dla dzieci ale w dorosłym rozmiarze. Lubię z nim spać, choć to jedynie substytut. Marzeniem byłoby ssać piersi, czuć ich delikatność w ustach. W poprzednim związku miałem też dużo przyjemności z częstego i długiego ssania penisa, nie ważne czy był we wzwodzie czy też nie. Wystarczyło by był w moich ustach wypełniał mnie i byłem w niebie mogąc się rozkoszować jego smakiem, jego autorytetem. Mając go w ustach czy ssąc cokolwiek czuje się bezpieczny.

Lubię hipnozę i większość form programowania ludzi. Dostępne materiały to czysta kpina, lubię gdy hipnoza jest personalna, szeptana i mówiąca mi co mam myśleć i co robić. Lubię poddawać się temu, być lalką dla kogoś, być kierowanym i zdominowanym do punktu braku własnej woli.

Lubię jeść i być karmionym. Lubię gdy ktoś karmi mnie na siłę, przywiązuje i wtłacza we mnie kolejne porcje aż do utraty przytomności lub świadomości co się dzieje w około mnie. Jestem taką świnką, którą trzeba zawładnąć by wiedziała gdzie moje miejsce.

Lubię też nieco bardziej ekstremalne rzeczy, na przykład lubię zniewolenie. Lubię być traktowany jak ubezwłasnowolniony, będąc traktowanym jak bezmyślna zabawka do ruchania. Lubię wiedzieć że mam właściciela, który jest od tego by podejmować za mnie decyzje, lubię wiedzieć że to właściciel ma pełną kontrolę nad moim ciałem i może zrobić z nim co zechce.

Jestem dziwny i lubię łączyć wszystko co powyższe w jedno, dziwne połączenie, wiem ale taki już jestem i tak już mam. Nie wiem czy ktokolwiek to przeczyta, czy w ogóle ktokolwiek będzie tym zainteresowany. Jakby ktoś był zainteresowany to codziennie lub co dwa dni zaglądam na forum i na pewno odpisze, odpowiem na pytania lub cokolwiek innego.