Ostatnia przygoda

dat

Muszę się czymś podzielić. Ostatnio byłem mega podniecony i wzorem najlepszych filmików zacząłem pseudodildo bawić się swoją dziurką.
Byłem nabity od 2 dni, pieprzyłem swoją dziurkę, siedząc na boku wypięty ze złożonymi nogami i patrząc w lustro. Widziałem jak z każdym posunięciem dildos wychodzi coraz bardziej brązowy, po paru minutach nie wytrzymałem i puściłem co było w środku. Pomiędzy seriami dalej waliłem w odbyt.
To było tak wystrzałowe że musiałem chwilę odsapnąć patrząc na to co wyszło. Później usiadłem na swojej kupie, najpierw tylkiem, czułem jak wszystko rozsmarowuje się po pośladkach i odbycie a później jajami i pałą.
Na koniec klecząc tak umazany wziąłem w rękę kawałek kupy i zacząłem smarować calego kutasa waląc do wytrysku na kupę leżącą na podłodze.

Taki dzień.

Rickosss

No takie zabawy są najlepsze. Cudownie jest czuć jak wchodzi coś w dupę gdy pełna jest gówna a później jak takie ciepłe gówno pokrywa ciało